Kolczyki w kształcie wachlarza

Dawno już nie robiłam kolczyków. Jakoś więcej powstaje bransoletek z różnych koralików, a i „sezon” na komplety dziergane ukośnikiem wciąż trwa. Postanowiłam troszkę urozmaicić sobie czas i powstały dwie pary kolczyków w kształcie wachlarza.  

Kolczyki piórka

  Najpierw powstały kolczyki tzw. indiańce, które można obejrzeć tutaj, ale kiedyś gdzieś zobaczyłam długie, pięknie zwisające kolczyki w kształcie piórek. Na początek powstały w 3 kolorach, ale myślę, że z czasem kolekcja się rozrośnie. Wyglądają cudnie. 

Kolczyki na Halloween

  Jak to ze mną bywa, wciąż chcę się uczyć czegoś nowego. W planie na ten rok był brick stitch, ciekawa technika to robienia z koralików płaskich „rysunków”. Nie lubię się uczyć dla samego uczenia, musiał być efekt, a najlepiej jeszcze, żeby wyszło na tyle fajne, by ktoś chciał to nosić 😀 Z racji tego, że jesień kojarzy mi się […]

Srebrny komplet z chwostem

Ostatnio spędziłam dużo czasu tworząc biżuterię z chwostem, powstała cała seria wisiorków różnej oprawie. Wciąż jednak marzyłam o długich kolczykach. Na szczęście w swojej kolekcji znalazłam dwa takie same nieduże chwosty. Pokusiłam się i stworzyłam komplet biżuterii: wisiorek i kolczyki.  Wciąż jednak się zastanawiam, czy szare chwosty w niebieskiej oprawie to jest to. Kolczyki okazały się lekkie, długie i urocze. […]

Biało-złoty komplet w technice peyote

Prawie 3 lata biało-złoty komplet w technice peyote czekał na wykończenie. Najpierw była pierwsza bransoletka robiona techniką peyote, uczyłam się, wielokrotnie prułam i szyłam. W końcu okazało się, że coś mi nie gra, jakaś taka bardzo prosta wyszła i to nie było to, czegoś jej brakowało. Ucząc się dalej dorobiłam w tym samym stylu dwie kulki, nie były idealne, więc […]

komplet z kryształków rivoli

  Przeglądając internet wielokrotnie zatrzymywałam się i podziwiałam piękną, elegancką biżuterię z kryształkami rivoli. Przy okazji zakupów, kupiłam na próbę kilka kolorów w różnych rozmiarach (na zdjęciu od góry, 6mm, 8mm,10mm, 12mm, 14mm i 16mm). Na pewno problemem będzie dla mnie wykorzystanie najmniejszsych kryształków, ponieważ jest to drobiazg, który ledwo udaje mi się wziąć w dwa palce. Co jakiś czas […]