Azuryt to ceniony kamień ozdobny. Najczęściej przyjmuje barwę niebieską lub niebiesko-zieloną. W mojej kolekcji jest już jeden wisiorek. Wisiorek z niebieskim azurytem obszyłam w kolorach granatu.

Azuryt to ceniony kamień ozdobny. Najczęściej przyjmuje barwę niebieską lub niebiesko-zieloną. W mojej kolekcji jest już jeden wisiorek. Wisiorek z niebieskim azurytem obszyłam w kolorach granatu.
Wisiorków nigdy za wiele 🙂 Tym razem powstał wisiorek z dwoma howlitami w technice haftu koralikowego. Pięknie rekonstruowane howlity zostały obszyte złotymi i niebieskimi koralikami toho.
Kryształki rivoli są dostępne w pięknych kolorach. Były już bransoletki z kryształkami i kolczyki (tutaj). Tym razem uszyłam pierścionek. Bezbarwny kryształek został otoczony koralikami toho 11/0 w kolorze srebra. Obrączkę pierścionka uszyłam techniką peyote.
Kolejna męska bransoletka wykonana na krośnie z koralików toho 11/0. Pierwszą zrobiłam już jakiś czas temu (tutaj). Przymierzam się do kilku następnych, w różnych odsłonach.
Po bardzo długiej przerwie wracam do pisania bloga. Wciąż tworzyłam nową biżuterię, uczyłam się nowych technik, tylko czasu na pisanie brakowało. Dziś zacznę od malutkich piękności, które pokochałam za prostotę wzoru i ogromne możliwości kolorystyczne. Bransoletki są niewielkie, fantastycznie prezentują się jako
W ostatnim czasie spodobało mi się szycie w technice sutaszu. Najpierw oprawiłam koralikami dwa kamienie Noc Kairu, a następnie obszyłam sznurkami do sutaszu w odcieniach granatu.
Kolejne z serii bransoletek z koralików toho i superduo. Tym razem części bransoletki mają kształt kwiatków, podobne już były tutaj. Są lekkie, lejące, pięknie układają się na ręce i absolutnie nie współpracują w trakcie sesji zdjęciowej. Niestety nie udało mi się uchwycić
Wcześniej na blogu co jakiś czas pojawiały się bransoletki z koralikami fire polish, tzw. caprice. Tym razem uszyłam srebrną bransoletkę podobną techniką. Bransoletki różnią się jednak. Caprice szyję nićmi monofilowymi, które usztywniają bransoletkę i pozwalają na lekkie rozciąganie na ręce. Srebrna
Chyba bransoletki to moje ulubione części biżuterii, robię je w dużych ilościach. Może dlatego, że szybciej widzę efekt niż przy naszyjniku czy wisiorku 😉 Tym razem znów wykorzystałam koraliki z dwoma dziurkami, tzw. tile.
Dawno już nie robiłam kolczyków. Jakoś więcej powstaje bransoletek z różnych koralików, a i „sezon” na komplety dziergane ukośnikiem wciąż trwa. Postanowiłam troszkę urozmaicić sobie czas i powstały dwie pary kolczyków w kształcie wachlarza.